J E M I O Ł A
"Bez jemioły, rok jest goły" tak mówi
przysłowie.
My wierzymy, w takie bajki, jak nam ktoś to
powie.
Przed Świętami, przynosimy jemiołę do
domu.
Miłe będzie całowanie, pod piękną
jemiołą.
A po Świętach, przykurzona, idzie do
śmietnika.
Bardzo dobrze, kiedy w porę, z naszych
domów znika.
Tu uwaga! Muszę ostrzec Panowie i Panie,
bo czasami tak się zdarza, że z nami
zostanie.
Pan" Jemioła", szuka żony, mając to na
względzie,
by mu przyszłość zapewniła i dała
pieniądze.
Jest uroczy, miły, słodki, wzdycha
nieustannie,
nie z miłości, lecz by siedzieć w
pozłacanej wannie.
.
"TAK" zostało powiedziane. Ksiądz kropidło
zmoczył,
a Pan Młody, Pani Młodej, już nie patrzy w
oczy.
To nie prawda, że jemiołą, są sami panowie,
bo się bardzo często zdarza, jemioła wśród
kobiet.
Bardzo skromną jest dziewczynką, oczy ma
spuszczone,
nie spogląda na chłopaka, lecz na jego
portfel.
"Ach kochanie, to za drogie, nie kupuj mi
tego,
zobacz to jest takie piękne, daj mi coś
droższego".
Tak go kocha nieustannie, przez kilka
miesięcy,
póki debet nie powstanie... zabrakło
pieniędzy.
"Bez jemioły, rok jest goły"- rok to bardzo
mało,
bo z jemiołą będzie goło, całe życie
trwało.
Gosiówa
Komentarze (16)
Świetny :D Pozdrawiam :)
:-))))) świetna satyra, świetnie napisana :-)
Świetny wiersz!
Pozdrawiam:)
Oj,znamy takie jemioły:):)Swietny wiersz Gosiu,
pozdrawiam+++
Podobno kuleczki jemioły są trujące, ale nie
sprawdzałam a w moc jemioły nie wierzę, no chyba,żeby
się pocałować z jakimś przystojniakiem-
fajny wiersz z polotem:)Pozdrawiam
wiersz dobry, rytmiczny...przekornie i z humorem o
jemiole...pozdrawiam
Miłość. Literówka
MiLość. Tak często opiewana przez poetów, tak często
jest tutaj na tym portalu przedmiotem naszych
westchnień i zachwytów. Gdzie ty Kajus tam ja Kaja.
Parafrazując dzisiejszy wiersz autorki: im grubszy
masz portfel, tym mocniej kocham...Ciebie? Nie,
zawartość twego portfela. A co na to drodzy bejowicze
powiedziałaby Maryla Wereszczakówna i co by jej
dzisiaj odpowiedział wieszcz Adam? Pozdrawiam
serdecznie.
pod jemioła w święta całują się najbliżsi szepcząc
życzenia i słowa miłości , ale jemioła także
rozdziela posiada złe aury - i komu wierzyć. A wiersz
super
Bardzo ładny, wzbudza do refleksji, ale... nie
wierzymy i znów ale... jemiołę przynosimy na wszelki
wypadek a może się spełni. Cieplutko pozdrawiam
Fajnie, wesoło i z przestrogą! Pozdrawiam!
"Póki" miłość trwa:)) hahaha
Dobry tekst, brawo dla Autoreczki, brawo
Wiersz z dowcipem i przestrogą na jemiołę :)
Witaj - oj tak, tak - ma jemiola swoje nadzwyczajne
wlasciwosci i to nieodosobniony poglad - u mnie poki
co, to rosnie tylko w ogrodzie. Pozdrawiam
Wiersz - ostrzeżenie przed półpasożytami. Płynny,
bardzo dobrze się czyta. Pozdrawiam.