Wiersz pięćset czterdziesty siódmy
Dziś nie złorzeczy się światu
bo wciąż czekamy
żeby dobry przyszedł morał
że będzie jak dawniej
że bez lęku podamy sobie ręce.
Przypominam sobie że nie pamiętam
tych ran zadanych przez życie
bo w sercu miejsca
dla nich nie mam
serce me bije radością.
Rezygnować nie wypada
z drogi którą idę
i wesołego życia
rezygnować wypada
z takiego życia
co utopiło się w rozpaczy
i co to jest nadzieja
już nie pamięta.
autor
neplit123
Dodano: 2020-03-27 16:19:13
Ten wiersz przeczytano 444 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"(...) bo w sercu miejsca dla nich nie mam (...)"
bardzo ładnie. Pozdrawiam
tak, ciekamy na dobre zakończenie.