Wiersz sto siedemdziesiąty
Co może serce
gdy nie jest kochane
i popękane
jak lód
na rzece
chciałoby być
ogrzane promieniami miłości
i na zawsze
kąpać się
w deszczu
w którym samotność
ucieka na oślep
bo kiedy
pada deszcz miłości
parasol jest
niepotrzebny
autor
neplit123
Dodano: 2017-03-11 13:59:32
Ten wiersz przeczytano 319 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Ładnie.Pozdrawiam!
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam:)
Podoba mi się Twój wiersz...
Jak jest deszcz miłości, to jest to niczym piękno
deszczowej pogody :) Pozdrawiam serdecznie +++
Co myślisz o pozbyciu się "i" z trzeciego wersu i
zapisie w jednej linii
"popękane jak lód na rzece"??
Fajne, pozdrawiam.
Każdy pragnie miłości na pogodne i deszczowe dni.
Czytelnie o tym.
Popraw sobie "chciałoby" i "niepotrzebny". Miłej
soboty:)
Ja i tak wiecznie parasole gubię :-)