Wiersz trzysta pięćdziesiąty piąty
Musimy się z tym pogodzić
że człowiek żyje
ale tak naprawdę
żyjąc umiera
mnie śmierć nie interesuje
bo zbyt zajęty
jestem życiem
mnie interesują
wiara nadzieja miłość
bo one są nieśmiertelne
jeśli naprawdę będę ufał
jeśli nigdy nie zwątpię
jeśli naprawdę będę kochać
też będę nieśmiertelny
autor
neplit123
Dodano: 2018-09-09 14:41:58
Ten wiersz przeczytano 736 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Mądre słowa. Tak powinno być. Pozdrawiam.