Wierszyk lekko zgrzytający
Coś trzeszczy
coś zgrzyta
znów gdzieś raban robią
a mnie
dobrze z tobą
Ktoś krzyczy
ktoś płacze
donosy skrobią
a mnie
dobrze z tobą
Logika logicznie argumentuje
że ta znajomość kiepsko rokuje
i dłonie by chciały cię znaleźć
nie mogą
a mnie
dobrze z tobą
Serce raz po raz wybija rytm trwogą
że skończyć się musi
bo wzlecieć nie mogą
skrzydła Ikarze
z konstrukcją lichą
Nawet nie siadam
a mimo wszystko
tak jakoś mi fajnie spokojnie i błogo
bo dobrze mi
z tobą
Co mi zaszkodzi posiedzieć w maszynie
i wyobraźnią szybować w krainę
która daleka i niezdobyta
Niech sobie zgrzyta
Bo wiem na pewno i nie zaprzeczysz
że dobrze ci ze mną
i też polecisz
będzie ci zgrzytać raz po raz jak mi
że to tylko sny
Zazgrzyta zatrzeszczy
i znów będzie błogo
bo lubisz gdy jestem
a mnie dobrze z tobą
i cichnie
zgrzyt
Komentarze (21)
Owym opisem rozbudzasz wyobraźnię.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo ciekawe pozdrawiam
"a mnie
dobrze z tobą"- i tak ma być!!
Na drugie imię mam Danuśka a wiersz trafił do mego
gusta:)super..pozdrawiam serdecznie:)
Ostatni raz Dana... ostro zazgrzytała,
bo powiedzieć coś nie tak, przy mężu się bała.
Pozdrawiam Dano, czyż nie tak?
Interesująco.