Wietrznie
Tej nocy wiatr z drzewami gadał
gdy płomień w oczach się zapalił,
ten sam obojgu, a wiatr na dach
wskoczył ciekawy, później grabił
z pąków jesiony, jakby przez sen.
I wyschły wargi, drżały dłonie,
zdyszane słowa, bukiet westchnień
wiatr delikatnie w ciemność poniósł,
aż sen się otarł o poduszkę,
ucichło w głębi serca życie
i wiatr odleciał pełen wzruszeń
duch walki wraz z dniem z niego wyciekł.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2014-02-15 11:50:25
Ten wiersz przeczytano 2346 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Śliczny poetycki erotyk...+++
Pozdrawiam
Wiatr odleciał pełen wzruszeń - romantycznie. Piękny
ten Twój wiersz. Serdecznie pozdrawiam.
Wiatr jest potrzebny, by ruszyć z miejsca. Inaczej,
byłby zastój w uczuciach, w naturze też. Ciekawie
spisany, z przyjemnością się czyta. Pozdrawiam.
Świetny erotyk, Ewuniu, a jak zacnie ci wyszło z tym
duchem walki, co wyciekł z wiatru i nie tylko, hi,
hi:)))
Śliczny wiersz! Pozdrawiam!
Pięknie ,pozdrawiam
Piękny wiersz budzi wyobraźnię. Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Ewuniu
Subtelny, wysmakowany erotyk. Pięknie. Pozdrawiam :)
delikatny jak podmuch wietrzyka
pozdrawiam :)
Przepiękny niezwykle romantyczny erotyk, delikatny jak
dotyk aksamitu.Zauroczył.Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Jednym słowem....wspaniały :) Pozdrawiam
Ślicznie piszesz Stello,nawet o wietrze potrafisz
pisać w niebanalny sposób.
Miło jest być Twoim gościem
Pozdrawiam serdecznie -:)
lubie czytac Twoje wiersze,pozdrawiam serdecznie
Uroczy wiersz!!!!posylam usmiech!!!!