Wietrzyk
Wiej styczniowy wietrze
smagaj morskim chłodem
osusz mokre lica
łzy rozwiej nad morzem
tęsknota serce porusza
i rozpala ciało
a ty wietrzyku zimowy
ochładzaj mnie śmiało
chmury z nieba odpłynęły
dmij wietrzyku dmij
zanieś moją tęsknotę
niech luby o mnie śni
śpiewam z tobą wietrzyku
bo rozumiesz mój żal
zmieszaj z morskimi falami
nutki płynące w dal.
autor
Halina Kowalska
Dodano: 2020-01-04 12:20:02
Ten wiersz przeczytano 1005 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Halinko pięknie przywiało :)) miłego popołudnia
Ładnie. Zastanawiam się czy po wyrównaniu całości do
sześciu sylab w wersach nie byłoby ładniej? Np tak
"Wiej styczniowy wietrze
smagaj morskim chłodem
osusz mokre lica
łzy rozwiej nad morzem
tęsknota porusza
i rozpala ciało
więc wietrze zimowy
ochładzaj mnie śmiało" itd,
albo inaczej. Wiadomo, że to jedynie czytelnicza
sugestia, a nie rada eksperta. Miłego dnia:)
"Panie wietrze, panie wietrze,
czemu pan nie chodzi w swetrze?
Czemu pan udaje zucha,
skoro sam pan chłodem dmucha." - Ludwik Jerzy Kern,
Halinko wspaniale zrytmizowany, patrzę i nie wierzę -
napisałaś - bez rymów, a niech Ci będzie.
Zaśpiewajmy jak u Kerna, pozdrawiam.
Życie...
:) - pozdrawiam serdeczni:)
Kilka dni temu wróciłam znad morza. Zimny wiaterek na
spacerach cały czas mi towarzyszył. Właśnie tak było,
jak w wierszu piszesz. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia:)
Kilka dni temu wróciłam znad morza. Zimny wiaterek na
spacerach cały czas mi towarzyszył. Właśnie tak było,
jak w wierszu piszesz. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia:)
Kilka dni temu wróciłam znad morza. Zimny wiaterek na
spacerach cały czas mi towarzyszył. Właśnie tak było,
jak w wierszu piszesz. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia:)
Kilka dni temu wróciłam znad morza. Zimny wiaterek na
spacerach cały czas mi towarzyszył. Właśnie tak było,
jak w wierszu piszesz. Pozdrawiam serdecznie, miłego
dnia:)