Wiosenne
Napiszcie do mnie prosze jak jesteście poetą czy poetką z Krakowa i jesteście zainteresowani występowaniem i recytowaniem własnej poezji Będę wdzięczna :)
Motylkami w brzuszku
Wiosną w sercu.
Peonami po ciele.
Choć jest to niewiele...
Dotykam świat.
Zmysłami , spojrzeniem
I cichim milczeniem
Dotykam niebo.
Kwiatuszkami ziemskimi
Mawkami niebiańskimi
Gołymi nogami po
Zielonej trawie
Dotykam szczęście.
Ono nie zależy od okolicznosci.
I nie jest mi wstyd...
A przecież trochę jest
Że w czas wojny
Moge być radosną, ale...
Wojna minie. Kwiatuszki zakwitną...
Jaką cena tylko..
Pytanie otwarte
Ale niebanalne, bo...
Mały książę też wierzył,
Że cud sie wydarzy...
Wierze i ja...
P.S.Piękny wiersz i straszna rzeczywistość.
Cud sie wydarzy jeżeli będziemy sie modlić
za Ukrainę...
Za Avdiiwke
Tam teraz pieklo
Ale nadzieja i modlitwa z nami
https://youtu.be/mjj33cmsBfM?si=SjaT7RUQ4fV_inPS
Komentarze (8)
Trzeba wierzyć
Dziękuję serdeczne za piękne słowa
Annyczko, napisałaś i zarazem skomentowałaś swój
wiersz...
"Piękny wiersz i straszna rzeczywistość".
Modlitwa zawsze... i z prośbą o koniec tej okrutnej
wojny!
Serdecznie pozdrawiam i ciepło przytulam
Cuda się zdarzają, warto mieć nadzieję
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
słusznie...
I należy mieć nadzieję.
Czasem i to ma znaczenie./+/
Pozdrawiam serdecznie.
(nie jestem z Krakowa)
Mimo tragedii ludzi wiosna się zbliża. Mam nadzieję i
wierze, że wkrótce skończy się to piekło i zapanuje
pokój i spokój. Ślę czułe pozdrowienia i uściski:)
Wiersz opowiada o przeżyciach wiosennych jako metafory
radości i nadziei, łącząc je z przemyśleniami o wierze
w cudowne wydarzenia i cenę, jaką trzeba zapłacić za
szczęście, nawet w trudnych czasach dla Ukrainy i jej
obywateli .
(+)
Też wierzę, że cud się wydarzy, ale to "cielę" mnie
trochę rozbawiło. Powinno być (chyba) ciele.