Wiosenne zauroczenie
Wiosna przypomina mi ciebie.
Wspominam ten czas ze wzruszeniem.
W lesie szukaliśmy oznak wiosny.
Upajał zapach sosen i konwalii.
Świergot ptaków i korowód
delikatnych motyli koncert miłości
nam sprawili.
Stopy pieścił puszysty dywan mchu,
nasączony wiosennym deszczem.
Każdy dotyk twojej ręki sprawiał
na całym ciele dreszcze.
Skradzione pocałunki, były
słodsze od miodu.
Czas kiedy przyroda się budzi
ze snu zimowego jest okresem
zauroczenia wiosennego.
Czuję przypływ radości, odrodzenia
sił witalnych, wolności.
Komentarze (11)
I tak trzymaj. Pozdrawiam z uśmiechem:))
Pięknie wspomnieniowo...
Pozdrawiam Krysteczku
Już u nas też się budzi.
Piękne to zauroczenie.
Miłe sercu wspomnienie...
Pozdrawiam, Krxstyno.:)
Poczułam wiosnę
Pozdrawiam serdecznie:)
Każda wiosna jest niby taka sama. Budzi do życia faunę
i florę. Jednak także i inna, ponieważ budzi różne
wspomnienia. Twoje są przecudowne.
Pozdrawiam pięknie i życzę dużo radości ;-)
Bardzo obrazowy opis budzącej się do życia natury,
czyli nas też :-)
Aż poczułam te zapachy (a węch straciłam już wiele lat
temu), miękkość mchu...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Poczułam przypły radości :)
Pozdrawiam, Krytek :)
Piękne rozmarzenie, pozdrawiam ciepło.
Wyczarowany w piękny sposób wiersz, który oddaje
nostalgiczne wspomnienia i emocje związane z wiosenną
porą, przywołując obrazy natury i uczuć.
(+)
widzę, że wiosna obudziła miłe wspomnienia.