Wiosennie
Monotonną ciemność penetrował promień
filtrując ciekawość w nieszczelność
zasłony
ciepłem dotknął twarzy, sięgajac do
dłoni
zatrzymał nad nimi spojrzenie zdziwione.
W zaciśniętych palcach zasuszone liście
smutna szara kruchość przyniesiona
wiatrem.
Po co komu jesień, gdy na progu wiosna
długi sen zimowy, jak za oknem pachnie.
Czas rozsunąć story, wyjść naprzeciw
słońcu
poczuć swieży powiew, otwierając
skrzydła
mieć zielone myśli, kochające serce
chwytać każdą chwilę, bo tak szybko
mija.
Komentarze (20)
Moje myśli jakieś szare dzisiaj, ale postanawiam miec
zielone :-)), ładny wiersz
"Po co komu jesień, jak na progu wiosna/
długi sen zimowy, gdy za oknem pachnie." koniecznie z
przecinkami, przed "otwierając" też - nie będzie
czytelniej? poza tym jestem pod wrażeniem staranności
warsztatowej i przesłania wiersza; pozdrawiam:)
Wiosenne promienie słońca, lubię łowić bez końca.
Czysta poezja, ciekawość promienia i wiosny, zielone
myśli i kochające serce- aż dusza się raduje.
Pozdrawiam wiosennie.
ja nie zaciągam wiosną rolety bo lubię jak promienie
słońca ogarniają wszystkie szare kąty ... dzień dobry
:)