Wiosna
Biegnie bosa wiosna
Piękna, zwiewna i radosna.
Stąpa polami i łąkami.
Idzie sobie lasami.
Spod wianka wyglądają włosy.
Piękne złote uwite kosy.
A suknia na niej kolorowa.
Jesień przy niej niech się schowa.
Gdzie swoimi nogami stanie,
Wszystko zaraz wstanie.
Budzą się pod jej stopami kwiaty,
Czuje się już ich aromaty.
Co swą delikatną ręką dotyka,
Wnet utworzy się muzyka.
W odgłosach treli ptasich się odrodzi.
Lasu i wody szum już się rodzi.
Bzy i krzewy jaśminowe
Stają się zaraz kolorowe.
Rozwijają się w słońcu drzew pąki
Obudziły się już pszczoły i bąki.
Po cichutku wiosna przemyka.
Z zimą mroźną się boryka.
Przemierza wszelkie wody,
Pokonując zimowe przeszkody.
Joanna Es - Ka
Komentarze (6)
Dala dzieci pisanie - wbrew pozorom - jest bardzo
trudne i wymagające znacznego kunsztu i talentu -
vide; Tuwim czy Brzechwa. Bo dzieci należy uczyć
piękna ojczystej mowy, a nie jakiegoś ble-ble-ble,
czyli bylejakości. Dlatego ja się tego zadania nie
podejmuję, bo za poetkę, i to dobrą zwłaszcza, się nie
uznaję.
Ciepły opis wiosny budzącej się do życia po zimowym
chłodzie. Pozdrawiam:-)
Laska Nebeska. Krytykować łatwo - ja także potrafię.
Poddać się krytyce trzeba mieć odwagę - spróbuj.
Okazuje się, że piszę również dla dzieci.
Jak większość wierszyków pod tym tytułem:
Ble-ble-ble na nutkę "wiosna radosna". Rąbanka jak się
patrzy, nawet niemowlak mógłby się jej na pamięć
nauczyć.
Bosa oj!! katarku dostanie;)Bardzo ładne
pisanie.Pozdrawiam Joanne:))
Wiosna prawdziwy przejaw natury, bardzo piękny.
Pozdrawiam