Wiosna w deszczu
Na pociemniałym burzowym niebie
nabrzmiałe chmury pędzą wiatrem gnane
w deszczu i strugach się rozszeleściły
kiście kasztanów całe w nim skąpane.
Ostro rozhulał się majowy deszcz
po drzewach skacze, sadach i kwiatach
przygarnął swym mokrym ramieniem
pszeniczne łany przetykane w bławatach.
Pluszcze rzęsisty wiosenny deszcz
bębni po oknach, spływając pieśni gra
a rankiem, kiedy błękitnieje świt
znów budzi się ziemia, rozpływa mgła.
Gdy w ulewnym deszczu wiosna brodzi
po przemoczonych godzinach padania,
kaskadą promieni w słonecznej powodzi
przyjdź letnia poro tak wyczekiwana.
Komentarze (31)
Parę razy przeczytałam całość i za każdym razem
pierwsza strofa mi haczykiem jakby zatrzymywała. Może
tak -
Na pociemniałym burzowym niebie
nabrzmiałe chmury pędzą wiatrem gnane,
w deszczu i strugach rozszeleściły
kiście kasztanów całe w nim skąpane.
----------------
Cały czas nie przemawiało do mnie "stojąc"
Ah, te łany zbóż poprzetykane bławatami, kąkolami i
deszcz...pięknie opisujesz:)
Karacie, lato będzie upalne, da nam jeszcze popalić,
och - nienawidzę takiej fali. Pozdrawiam LuKra i
Ciebie karacie
Wiosna wciąż moczy i moczy, a czym nas lato zaskoczy?
Pozdrawiam!
Malanio od Cibie to zaszczyt, dzieki
Bardzo ładny wiersz, piszesz coraz lepiej Lukro:))
moc melancholii,ludowość bardzo mi bliska - pięknie
Jak zwykle-pięknie:))
deszcz pada ale my wiemy, co będzie
jak przestanie padać
i?
Pozdrawiam serdecznie
U mnie deszcz już poszedł w zapomnienie, parasol
jednak noszę :)
Mam nadzieję, że to już koniec tych deszczowych dni.
Przyłączam się do twojego apelu: przyjdź letnia poro
tak wyczekiwana. Ja wczoraj próbowałam odczarować
deszcze i jak na razie słońce świeci. Pozdrawiam :)
ładnie o deszczu ...ale już zaświeciło słoneczko:-)
pozdrawiam z uśmiechem słonecznym:-)))))
Niech już będzie bo za chwile lato a my w strugach
deszczu nom stop:)))ślicznie napisany:)
Piękny wiersz miła Stanisławo,pozdrawiam
:))) U mnie tez pięknie świeci słoneczko. Lecę kupić
jakiś nowy ciszek na lato :):)