Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wizyta...

miłość przyszła nagle...
nie pukając
otworzyła moje zmysły
na oścież...
przyniosła ze sobą...
radość,
pragnienie,
spełnienie
wygnała...
samotność,
szarość,
zwątpienie
nieproszona
rozgościła się na dobre...
rozsiadła wygodnie...
i została...

Dodano: 2009-06-12 07:51:29
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

nowicjuszka nowicjuszka

Pięknie o miłości.Pozdrawiam.

Paulla Sz. Paulla Sz.

Moja się dawno rozgościła w sercu moim raz jest radość
raz niepokoje... + pozdrawiam :)

Margeritka Margeritka

Jak miłość się zjawia to smutki wygania...pięknie
ujęta wizyta miłości

MISTIQUE MISTIQUE

"otworzyła zmysły" bez "moje" i potem "przyniosła
radość..."bez "ze sobą". zlikwidowałabym tez
wielokropki, bo czasy norwida mamy już za sobą. nanieś
poprawki i przeczytaj jeszcze raz. pozdrawiam ciepło
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »