Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Własne piekło

Duża łza zadrżała na krawędzi oka ispadła na kartę. Czuła się taka bezradna , lecz pisanie zawsze wywierało na nią kojący wpływ. Wiosenna radość, mieniąca się w oczach ustąpiła miejsca jesiennemu smutkowi, kiedy miłość do niego legła w gruzach. A była to miłość gorąca i intensywna jak blask słońca. Serce ,
wzbiło się na wyżyny, by potem spaść i cierpieć. Miała wrażenie, że ktoś wyrwał to serce z piersi, zgniótł je, otrzepał, a potem niedbale wepchnął na dawne miejsce. Dotarło do niej, że kochając przez wiele lat miotała się jak w sieci bardzo sprytnego pająka, całkowicie
nieświadoma jego fałszywej natury. Z dnia na dzień, jego serce stało się zimne i nieczułe. Poczuł wiatr zmian szumiący za oknem, spojrzał w jej skamieniałą twarz starannie maskując swoje uczucia,
i już go nie było. Usłyszała odgłos włączonego silnika, ukryła twarz w dłoniach i gorzko się rozpłakała. Odszedł bez słowa wyjaśnienia. Czuła się upokorzona ,z uczuciem pustki szarpiącej serce. Budząc się co rano, z wysiłkiem spychała bolesne wspomnienia w głąb podświadomości. Przerażające poczucie straty, powodowało, że ciągle tkwiła w swoim własnym piekle, do którego nikt nie miał wstępu i nie był w stanie pomóc. Pogrążona w bolesnym milczeniu, z całego serca pragnęła mu o czymś powiedzieć, szukać wsparcia, i łapała się na tym,
że już nie może do niego zadzwonić. Czuła, że nigdy więcej nie zdobędzie się na to, aby kogoś pokochać. Siedziała bez ruchu, ze wzrokiem utkwionym w przestrzeni, wspominając, podobna do
kruchej łódki, miotanej falami wzburzonego morza. Ale i wspomnienia
już blakły jak pączek róży, zasuszony w książce z nadzieją, że w ten sposób
blask słońca powróci. Niestety, nic z tego. Zimą , spomiędzy kartek wypadną już tylko zeschnięte, zbrązowiałe płatki. Nie wraca nic.

Tessa50

" aby lżej nam było dźwigać własne brzemię, najlepiej jest wziąć na siebie cudze" - Paul Cook.

autor

Tessa50

Dodano: 2012-04-15 21:14:22
Ten wiersz przeczytano 860 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Gaudia Gaudia

"Kochając przez wiele lat miotała się jak w sieci
bardzo sprytnego pająka, całkowicie nieświadoma jego
fałszywej natury"... a jednak tęsknimy... Tylko cy na
pewno za "pająkiem"? A może jednak za miłością
gorącą i intensywną jak blask słońca? Za tym radosnym
czekaniem, serca drżeniem...

IvyMatis IvyMatis

Piękny tekst. Z takim talentem może warto spróbować
napisać też coś dłuższego? Moim zdaniem masz duży
talent i szkoda by było go zmarnować... Pozdrawiam
serdecznie:)

Isana Isana

Tereniu gdy ze łzami wypływa ból, na sercu robi się
lżej. Zostają wspomnienia, których obraz z czasem
blednie. Jak zwykle uderzasz w mój czuły punkt, ale to
nic. Skłaniasz mnie do zadumy - dziękuję i pozdrawiam
ciepło :)

aranek aranek

Pięknie opisałaś taki stan duchowego zawieszenia po
utracie kogoś b.bliskiego. Podobne uczucia towarzyszą
po śmierci najbliższej osoby.Jednak wszystko jak to w
życiu płynie i kiedyś nawet wraca uśmiech i kiedyś
nawet wraca szczęście i wszystko jest możliwe...Bardzo
prawdziwy obraz cierpienia:)
Pozdrawiam cieplutko:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »