Wody wielkie nie zdołają ugasić...
https://www.youtube.com/watch?v=-_ussV5bhKU
Kogo tu obchodzi to moje życie kruche,
szpetna wegetacja, jej samotna brzydota?
Losów zagmatwanie, gorycz, strach i
martwota
półżywego drzewa, które więdnie, suche.
Wszyscy już odeszli ode mnie, starej,
głuchej.
Zwiali, uciekli stąd, gdzie czeka wręcz
sromota,
a Bóg opuścił mnie w końcu mego żywota …
To nieprawda, nie płacz! Bóg kocha biednych
duchem!
Bóg zawsze jest z Tobą i kocha Cię
miłością,
której „wody wielkie ugasić nie
zdołają”.
Jesteś Jego dzieckiem, obdarzy Cię z
hojnością
swoimi łaskami, co życie uświęcają.
Przytul się do Boga, pragnij Jego
opieki.
Bo wielka jest miłość, „nie zatopią jej
rzeki”.
„Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki” (Pieśń nad pieśniami 8, 7)
Komentarze (39)
dobra refleksja Pozdrawiam:))
Przepisujesz z książek kościelnych i myślisz że to
POEZJA. Masz widownie.
Wiersze Amatora
"Na beju jest różnorodność"
Moje wiersze są różnorodne, można to sprawdzić. Są one
dla wszystkich, którzy chcą je przeczytać. Jeśli nie
chcą, mogą je omijać, znając "profil" mojej poezji
(opublikowałem tu na Beju już ponad 100 wierszy).
Jest w systematyce tutejszych utworów kategoria
"wiara", a więc moje wiersze o takiej tematyce (nie
tylko moje zresztą) są tutaj czymś normalnym i
oczekiwanym.
Dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam.
Halina
Zefir
Demona
Bończa&MM
Bardzo mi miło, że sonet się podoba. Dziękuję za
wizyty i serdecznie pozdrawiam.
Pięknie zbudowany i poruszający sonet,
pozdrawiam :))
Nie lepiej byłoby tą pieśn nad pieśniami śpiewać w
kościele dla określonej grupy. Na beju jest
różnorodność. Nie Ewangelizuj. Kościoły są wysokie i
piękne, kto chce tam wejdzie.
Trzeba wierzyc, ze tak naprawde nigdy nie jestesmy
sami. Ciekawa pelna nadzieii refleksja. Serdecznosci.
Ladnie refleksyjnie pozdrawiam
...nawet w samotności jest do kogo się
przytulić...choć tak wirtualnie...i to zawsze
pomaga...szukajmy w Bogu pociechy, czas zawsze
odpowiedni...