Wołanie o zmroku
Jak wielki wstyd ogarnia serca
Jak wiele żalu pozostawia
I nie chcesz człowiecze
Zrozumieć swych błędów
Choć raz wychyl dłoń
Otwórz swe serce na prośby
Ile ludzi musi upaść
Byś obudził się z letargu
Ile łez ma jeszcze spaść
Abyś otarł własną twarz
Proszę Cię byś wstał
Byś krzyknął choć raz
Że nienawidzisz nas
Do każdego z osobna I do wszystkich razem Co się stało z człowieczeństwem?
autor
Pusty Krzyk
Dodano: 2007-02-25 21:07:20
Ten wiersz przeczytano 451 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.