Wrócę
Czyjeś głosy mi szepczą do ucha:
Nie wyjeżdżaj stąd, zostań, nie
słuchaj...
A mnie gna coś przed siebie nieznośnie,
Byle dalej stąd, szybciej, na oślep.
Czyjeś ręce trzymają mnie mocno:
Wszystko zmieni się kiedyś, na wiosnę.
Ja wyrywam się, biegnę, uciekam,
Chociaż nie wiem, co tam na mnie czeka.
Wśród zamętu i deszczu, złych spojrzeń
Wiem, nie bedzie mi przecież już gorzej.
Jeszcze westchnień ostatnich garść
rzucę,
Nie wiem kiedy, lecz przecież powrócę.
Komentarze (17)
powroty są piękniejsze
i zawsze może być lepiej
a podróże kształcą i wbogacają życie
o doświadczenia życiowe
bardzo poetycko
serecznie wiosennie pozdrawiam
pozdrawiam
Andreas, bracie mój, wszystkiego dobrego:)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo wszystkim dziękuję.
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:))
Pięknie, ważne że peelka myśli że jeszcze wróci:)
Jaśminowa,chyba jesteś moją bratnią duszą.Wszystkiego
dobrego.
Ładny wiersz, refleksje przed wyjazdem. Miłego dnia.
Jak każdy Twój wiersz dobrze napisany, wyrywa się nam
to głupie serce do innego lepszego życia, ale życie
potrafi napisać swój scenariusz na który nie mamy
czasem wpływu, możemy jedynie powzdychać i pomarzyć!
Pozdrawiam serdecznie:-)
ladny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Bardzo zgrabnie napisany (moim skromnym zdaniem) i jak
najbardziej jestem na tak :) Pzdr
Najpiękniejsze są powroty
Bardzo ładny. Pozdrawiam serdecznie
Podpisuję się pod komentarzem graynano.
Ładny wiersz, smutny bo czasami w życiu tak bywa że
coś człowieka gdzieś gna ale powraca tam do domu bo
jak przysłowie mówi wszędzie dobrze lecz w domu
najlepiej. Pozdrawiam cieplutko.
Piękny!