Wrócił.
Pojawił się.
Znowu.
Po co?
Rozmawialiśmy... - mówił, że tęskni, że
czuje.
A ja nieuchwytna, ulotna (?)
On uparty.
Złożył pocałunek na mych ustach.
Dość! Przestań! Nie chcę! Nie kocham!
Zapomnijmy...
autor
weronisko
Dodano: 2006-08-26 19:50:47
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.