Wróciłaś
Wróciłaś
zbędne są słowa wróciłaś jesteś
znów zapełniłaś tę pustą przestrzeń
co mi po tobie wtedy została
i to nie tylko w czterech wymiarach
bo którym zmierzyć te niezmierzalne
uroczy rankiem nieład w sypialni
wciąż jeszcze brzmiące ciche
westchnienia
i posplatane na ścianach cienie
w tej samej pozie jak w noc minioną
a ty odwracasz się w moją stronę
kusząc mnie szeptem niemal błagalnym
och bądź raz jeszcze nieobliczalny
i z wypiekami żądzy na twarzy
kocham te chwile w innym wymiarze
Andrzej Kędzierski, Częstochowa
23.11.2013.
Komentarze (35)
Podoba mi się ta niekłamana czułość twoich wierszy,
Jędruś:)
Miło było przeczytać. Pozdrawiam.
Andreas,nie zmieniaj sie ,pozdrawiam
No mnie się bardzo podobają Twoje wiersze:) Dla mnie
taka właśnie powinna być poezja, ciepła i delikatna.
Pozostaje mi tylko podziwiać i zazdrościć, że tak nie
umiem :) Wypadło akuratnie komentować po
nieprzychylnych wpisach, ale Andreas ile ludzi tyle
opinii. Pozdrawiam:)
Chyba trzeba się zgodzić z komentatorką o nicku Xymena
- niestety.
Ogromnie mi przykro,że muszę to stwierdzić: autor
kontynuuje produkcje grafomańskich kiczów.
Cieszę się razem z tobą. Tak czarowna noc zapowiada
następne.
Piękny obraz radości z powrotu ukochanej.Pozdrawiam.
Wróciłaś...
Reszta to tylko kontynuacja.
Dobre
Miłego...
Ujął mnie ten uroczy nieład w sypialni, zakrawa na
erotyk. Pozdrawiam cieplutko
Andrzeju -"zbędne słowa, wróciłaś jesteś" - czy może
mężczyzna piękniej napisać powitanie ukochanej
kobiety/wymiękam, serio/:-)))Pozdrawiam serdecznie
uczucia są wielowymiarowe. Pozdrawiam
zazdroszczę twojej wybrance tego innego wymiaru -
szczęściara z niej!!! pozdrawiam serdecznie
zazdroszczę twojej wybrance tego innego wymiaru -
szczęściara z niej!!! pozdrawiam serdecznie
Tylko cieszyc sie razem z Toba:)
Pozdrawiam:)