Wrzosowisko
wróciłam z wycieczki po Pojezierzu Drawskim i dzielę się z Wami moimi wrażeniami
biała plama na mapie
w niedalekiej przeszłości
Borne Sulinowo i Kłomino
nie było tych miejscowości
piaszczyste pagórki
senne ciche jeziora
rzeki w ryby bogate
jarzębiny w kolorach
to jeszcze nieodkryte
tajemnicą owiane
bogactwo przyrody
w naturalnym stanie
między niebem a ziemią
we fioletu oceanie
jedyne w Polsce wrzosowisko
budzi zachwyt zdumienie
różowy bezkres kusi
roje pszczół owadów tysiące
kwiaty liliowe duszki
w nich kąpie się słońce
"Diabelskie Pustacie"
rezerwat florystyczny
gra faluje dzwoni
uroczy magiczny
te miejscowości były objęte tajemnica wojskową stacjonowało ta radzieckie wojsko
Komentarze (65)
Twój
Jeździłem tam wiele razy od dziecka, piękne tereny,
tak jak wój wiersz :))) +
Bardzo malowniczo i realnie.... prawie jakbym widziała
na własne oczy....pozdrawiam ciepło
Dziękuję za tę wycieczkę :) pozdrawiam z radością
a dziś Karmargi tam się zalęgły i przyrodę
podglądają;) znam podobną sytuację szpaler lip długi
na pół kilometra drzewa wielkie przetarte przez wozy z
sianem i snopkami tak że gdy stanółeś na początku
szpaleru to widziało się tunel z lip utworzony lipiec
środek lata cisza że aż dzwoni w uszach i ten jedyny w
swoim rodzaju brzęk pszczół w w kwieciu lipowym, to
jak twoje wrzosowiska buczące pszczołą
piękny i malowniczy pejzaż
Marianno śliczny wiersz jak czytam wraca wspomnienie
gdy byłem na pojezierzu drawskim na poligonie.To
naprawdę wyjątkowo piękne miejsce.Pozdrawiam
serdecznie.
Potwierdzam, że to piękny opis tego zakątka na ziemi
polskiej. Mam nadzieję, że wypoczęłaś.
Ja nie nadążam komentować wszystkich wierszy, ale jak
ktoś mnie odwiedzi i zostawi komentarz, to rewanżuję
się tym samym. Podobnie nie mam przeważnie czasu na
odpowiedzi do udzielonych moim wierszom komentarzy.
Pozdrawiam i ściskam serdecznie
Wielbiciel Twojej poezji
Sławek
To blisko mnie...Piękny opis.Pozdrawiam
Jesteś uważną obserwatorką Marianno i potrafisz to w
wyjątkowo obrazowy sposób przekazać.
Pozdrawiam serdecznie paa:)
Sorry Marianko "agroturystyki":-))
Moja córka jest zachwycona Pojezierzem Drawskim,
niedawno wróciła z groturystyki!
Twój wiersz jest niezwykle energetyczny, piękny.
Pozdrawiam Marianko na miły wieczór:-)
Droga Marianno śliczny,ciekawy,pełen dobrej aury
wiersz,wspaniale,że wróciły wrzosy,że tamto mamy poza
sobą,uściski :)
takich miejsc jest zapewne więcej...
warto o nich pisać
...wrzosy ..kwiaty jesieni ..chciałam zobaczyć
wrzosową łąkę i zobaczyłam jak źywą ..dzięki za spacer
po niej :)