Wspólna sprawa
Nigdy nie było dobrej wojny i złego pokoju. - Benjamin Franklin
Nad ranem wycie syren
zbudziło Ukrainę...
To z Kremla Putin tyran
rozpoczął "pojedynek".
Ta wojna, choć nie nasza,
obchodzić nas powinna;
bo Putin jął ogłaszać...
że Polska też jest winna.
Dziś wspólny nasz interes;
Sąsiadów wspomóc trzeba.
Jak nie - to również u nas
pociski spadną z nieba...
Gliwice 24.02.2022 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2022-02-24 18:19:14
Ten wiersz przeczytano 728 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Na nasze szczęście, jesteśmy w lepszej sytuacji, bo
Polska od 1999 roku jest pod skrzydłami NATO ale nasze
władze muszą być czujne, bo dopóki na Kremlu rządzi
car, spokoju nie będzie.
Pozdrawiam.
pośpiech = winowajcą.
Tutaj Arek BB ma słuszne wahania, jeżeli nic nie robią
"wielcy przyjaciele", to my - znienawidzeni przez
wszystkich Polacy, choć w spawach zasadniczych mamy
inne zdania, to w ostatecznym rozrachunku zostaniemy
głównym winowajcom. Znów nas obciążą za przyczyny
wybuchu, a człowiek nie głupi i nie głuchy - ale ci
dzisiejsi wielcy w dużym cudzysłowie, kręcą historią
jak kołem fortuny. Mam jednak pewność, że za chwilę
Putina opuści szatańska siła, a wtedy stanie przed
obliczem Boga i zacznie mu zaglądać w oczy prawdziwa
trwoga.
Aniu, Michale - dzięki za zwrócenie uwagi na drobną,
acz istotną pomyłkę w pierwszych wersach. Pozdrawiam
serdecznie i pięknie dziękuję za Państwa wpisy :) B.G.
Wyrazisty przekaz. Czy zamiast "obudził" nie miało być
zbudziły", skoro mowa o głosach syren?
Miłego dnia Bereniko:)
Za spokojnie bylo wiec politycy zaczeli bawic sie w
wojne...
Jeśli głosy syren, to nie obudził tylko np. zbudziły.
Co do wymowy to się zupełnie z Tobą zgadzam. Tylko
wpierw musielibyśmy wymienić rząd na mniej rusofilski.
Tragiczne to wszystko...
Pozdrawiam
A co powiesz na taki scenariusz. My uwikłamy się w
konflikt, pomagając Ukraińcom, ale nic to nie da, bo
Rosja zadusi Ukrainę.
Potem ci sami Ukraińcy, którym pomagaliśmy, u boku
Rosjan napadną na nas.
Fantazja? Może.
Pozdrowionka. Zapraszam, też mam wiersz "pod wpływem"
:):):)
Jesteśmy następni...to jest nieuniknione...pozdrawiam
Bereniko
Trwoży to wszystko.
Straszna rzeczywistość, szkoda Ukrainy, a i nasz los
niepewny...
Pozdrawiam, z podobaniem dla wiersza.
oby ten koszmar się szybko zakończył