WSPÓLNIE
Chłoniemy piękno natury
całym naszym człowieczeństwem
pnąc się po górskich stokach
Naroża Babiej Góry Chełmu Leskowca
Jasienia Giewontu Koskowej Góry -
to one pierwsze słyszały moje miłosne
wyznania do ciebie.
Idziemy z radością na ustach
tuż pod szafirowe niebo
z cudownościami lasów pól łąk
a w spiekocie promieni
stróżki potu płyną nam po ciałach.
Pijemy smaczną wodę z potoku
w środku zielonych ścian nieskończonych.
Delektując się zapachami zjadamy chleb
z różnych zbóż podarowany sercem
przez miejscową gospodynię.
Jak miło mieć ciebie w ramionach
i podziwiać zamki wtopione w leśne
wzgórza
oraz ogrody z czarującymi sadami
przy wiejskich zagrodach
zaś patrząc w diamentowe gwiazdy
zatapiać się w sobie i łapać czułe
oddechy.
Rankiem tak samo jak ty kochana
rozsłoneczniona Babiogórska przyroda
zalotnie mruga powiekami.
Jestem ci wdzięczny że tutaj jesteśmy
smakując miłość na barwnym dywanie.
Wakacyjne wspomnienia
Kazimierz Surzyn
Komentarze (84)
Super! Z przyjemnością poddałam się urokowi Twojego
wiersza. Pozdrawiam serdecznie :)
Nie ma to jak cudowne wspomnienia. Chwilo trwaj.
Serdeczności na niedzielne popołudnie
pięknie pokazane miłych chwil czar
Sporo się dzieje w Twoim wierszu, połączone wersy
cudownej przyrody i Twojej miłości do ukochanej.
Pięknie.
Dziękuję Wszystkim Czytelnikom za czytanie, pozdrawiam
serdecznie, miłego wieczoru w zdrowiu, miłości i
uśmiechu.
(OLA), Krzysiu, wojtek W, Syleuś93, Halina53, _wena_,
Mily, Rozalia3, Ania, loka, JoViSkA, Twoje oczy,
anastazja, dziękuję bardzo za odwiedziny, miło gościć,
za sympatyczne komentarze, uśmiech, refleksje, opinie,
pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru w zdrowiu,
miłości i uśmiechu.
Witaj Kazimierzu. Wiersz mi sie podoba, dużo w nim
różnorodności, ale ten wers... "Jak miło mieć ciebie w
ramionach
i podziwiać zamki..." zmieniłabym. No jakże to,
trzymać w ramionach ukochaną i podziwiać zamki?
Przestań... ja bym się obraziła (haha) trochę żartuję,
ale wiersz Twój.
Ślicznie:)
Przepiękna, romantyczna, przepełniona miłością
widokówka z gór :) pozdrawiam cieplutko Kazimierzu :)
Piękne wspomnienia z nadzieją na następne wspólne
urlopy i nie tylko.Pozdrawiam serdecznie.
Czarujące bardzo.
Magia.
Piękne, poetyckie wersy z miłością... również do
górskiej przyrody:)
Serdecznie pozdrawiam.
Ciepłoczule wspomnienia :)
Teraz trza uważać na drony;)
Pozdrawiam :)
Teraz jest ok, czyli tak jak być powinno a we dwoje
zawsze raźniej :)
Chwalmy swoje "kąty", bo one piękne i nasze,
Pozdrawiam ciepło