Wspomnienie

Lipowa aleja, drewniana ławeczka
drzemiąca nadzieja, proste słóweczka
szczere spojrzenia, ciepło twej dłoni
wiosenne tchnienie, kropla rosy na skroni

Dalekie wędrówki, nasze milczenie
ucieczki w nieznane, cichutkie westchnienie
i nie wiem kiedy i nie wiem jak
jak to się stało … zaczełam czekać tak …

Telefony i listy, ciche marzenia
twój obraz mglisty, nadzieja spełnienia
i nagle jesteś, tak blisko i tak daleko …
długie rozmowy, spacer nad rzeką

I znów czekam i nic już nie wiem
nic nie rozumiem, zrozumieć nie umiem
I znów światełko, cicha nadzieja
że znów cię ujrzę, spełnię pragnienia

I nagle jesteś, jesteś tak blisko
czy dla mnie ? dla mnie to wszystko ?
krew się gotuje, ciało szaleje
jesteś, nareszcie, rozkoszne omdlenie ….

I znów Cie tracę, odchodzisz bez żalu
serce me krwawi, twój obraz niknie w oddali ….
jak mam oddychać, bez ust twych, bez dłoni
bez spojrzeń twych oczu, bez oczu twych toni …

Myślę i marzę, marzę i śnię
gdzieżeś mój słodki, znów sama spię ….
sześćdziesiąt dni, sześćdziesiąt nocy
miliony marzeń wtulonych w kocyk …

I znów Cię widzę, książę z mych snów
i znów dotykam …nie trzeba słów
dziś jesteś mój, i tylko dla mnie
dla mnie twój szept i dotyk dla mnie

Trwaj chwilo dzika, chwilo szalona
drżyj serce moje, drżyjcie ramiona
co będzie jutro - dziś bez znaczenia
niech trwa ta chwila, noc przeznaczenia

I znów cię tracę, żal mój ogromny
ostatni całus, twój smutek skromny …
ileż to razy tulić cię mile
móc cię całować i tracić za chwilę

Jak długo jeszcze, jeszcze jak długo
być panią twych zmysłów, pragnień twych sługą
lecz pozwól mi tęsknić, pozwól mi szlochać
pisać ci wiersze, choć troszkę cię kochać

Będąc strauszką w bujanym fotelu
wspomnieć noce w małym hotelu
… i wspomnę ławeczkę … i lipową aleję …
i ciepło twej dłoni …. i tamte nadzieje …..

autor

jaaliszja

Napisany: 2006-10-23 Dodano: 2009-01-05 00:04:56

Ten wiersz przeczytano 494 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie