wspomnienie.
Gdzie się podziały te stare wspomnienia?
Pozostała po nich chwilka westchnienia.
Lata młodzieńcze i pierwsza miłość.
Po drodze życia, wszystko się zagubiło.
I te prywatki i pocałunki, wciąż przytuleni
i potańcówki.
Warkot motoru, jak usłyszałam od razu się
zakochałam.
Czasami wracam do miłych wspomnień.
Wyciągam album z przed lat.
Oglądam zdjęcie, za zdjęciem i znowu mam
naście lat.
Są tak wyblakłe i czarno-białe.
Kropelki łez spływają na nie.
Po między nimi , gdzieś płatek róży,
malutki płatek- nie duży.
Powraca chwila z dalekiej przeszłości i
piękne wspomnienie pierwszej miłości.
Maleńkie wspomnienie, lub jego skrawek.
Nie wróci już nic.
Trzeba żyć dalej.
Komentarze (24)
zatrzymane wspomnienia, krople łez i smutek
trzeba... smutny, ale prawdziwy wiersz
Przeszłość już tylko we wspomnieniach, ale zostają
doświadczenia! Pozdrawiam!
piękne są wspomnienia z lat młodości ja też często do
nich wracam z łezką w oku :-)
dzięki za ten cudny wiersz
Każdy etap życia ma swoisty urok ,ale lata młodzieńcze
chyba największy ..poznawanie smakowanie i zamyśliłam
się powracając do własnych wspomnień:)
Wspomnienia też je lubię i te czarno-białe
fotografie...ładny wiersz:)pozdrawiam:)
Żyć dalej trzeba... Wspomnienia... Bez nich życie by
straciło połowę swoich barw.
Uciekać w świat który z perspektywy wydaje się być
idealnym...
Pozdrawiam
"Nie wróci już nic" -to prawda,ale przecież pozostanie
zawsze
"Maleńkie wspomnienie, lub jego skrawek",o którym tak
pięknie piszesz:)
Sympatyczny utworek. Brakuje tylko muzyki, a byłaby
niezła piosenka disco-polo.