Wspomnij kochanie
Piękne były lata młodości
pełne rozkoszy i zabawy,
miłych romansów i zazdrości,
a ile igraszek ciekawych.
Czas nam porwał cudowne lata,
potem rzucił do zapomnienia,
chociaż ciągle figle nam płatał,
to zostawił miłe wspomnienia.
Gdy teraz siedzimy przy oknie,
w smutne, pochmurne dni jesienne,
cały świat w zimnym deszczu moknie.
W naszych sercach ciepło, niezmiennie.
Jak dobrze nam było w młodości
i przecież słodko było później.
Nie przeminą nasze radości,
a przecież w życiu bywa różnie.
Dziękujmy dziś Bogu za zdrowie.
Za miłość pierwszą i za drugą.
I za to, co nikt się nie dowie
oraz jesień życia tak długą.
W te radosne święta zimowe
dzieci złożą piękne życzenia.
W twych ramionach utulę głowę
znów ożyją nasze wspomnienia.
Komentarze (47)
Może i pochmurne, ale chyba nie smutne przy takich
wspomnieniach?
Piękny cieplutki wiersz.Jak dobrze mieć miłe
wspomnienia.Jesień życia karmi się nimi.Czekam na
dalszy ciąg Twojej opowieści.Pozdrawiam serdecznie.