Wstydu kwintal
Limeryk czy fraszka? Proszę o podpowiedź;)
Walenty, jurny playboy z Rypina,
Osiągnął kiedyś przedwczesny finał.
Spuściwszy nos na kwintę,
Wycedził tę pointę:
„Brak futerału stępia puginał”.
autor
Nathan
Dodano: 2015-07-30 17:29:34
Ten wiersz przeczytano 1519 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Więc cieszę się limerycznie:)
Na 100% jest to limeryk i to w dobrym wydaniu :)))
Świetny limeryk;)
Super! jak dla mnie bomba:-))pozdrawiam:-)
super...najważniejsze, że zrozumiał na czym polegał
błąd:))) pozdrawiam
Fajny. Nie znam się na limerykach, ale zgrabnie, moim
zdaniem, napisane :) i dowcipnie.
Super.
do ci_szy i Autora:
z tym wciągnięciem to zapewne kłopot, w kontekście
fraszki zwłaszcza.
Rzecz możliwa jedynie gdy długość większa od
odległości...
Jak ja się znam.
Moim zdaniem to fraszka napisana zgodnie z kanonem
rymowo-metrycznym limeryku. Brak mi pewnego poziomu
abstrakcji do wypełnienia znamion L5.
Ale jako fraszka bardzo dobra.
I tytuł, i ten Rypin.
Liczę, że zakumasz wszystkie asojacje:
Nie odkryję Ameryki
i ta info nie jest z Wiki -
to nie pointa,
raczej pinta:
Marny finał
gdy puginał
się wyginał.:)
Podoba się:)
cii_szo, daj się wciągnąć choć trochę, w koncu mamy
wakacje, a za pasem dwudziesta trzecia;-p
cii_szo, nie zaczepiam, lecz puszczam porozumiewawcze
oczko;-)
Nathan nie dam się dziś wciągnąć w temat:)))
Pozdrawiam:)
cii_szo, zdarza się najlepszym, jeśli niezbyt często
trenują, wszak trening czyni mistrza;)
No cóż rzec, taki Walenty
mnie się nie podoba, ale nie znam gościa więc nie moje
zmartwienie:)))