Wszystko gdzieś tam mam.
Bywałem niewinny jak lilii kwiat
choć ocierałem się też o piekło.
A dzisiaj wszystko w pewnym miejscu mam
-
po prostu życie ze mnie wyciekło.
Moja z sąsiadem mieszka za ścianą,
tylko mi rogi po niej zostały.
Dziadowska renta, zdrowie do (?) - kitu
i wyłysiałem praktycznie cały.
Rozmyślam czasem o swoich byłych,
czemu te baby są takie głupie?
A pies je trącał - lata mi ich Świat,
wszystko mam dawno głęboko w (?) - nosie.
Komentarze (23)
na wesoło o nie wesołej sprawie; takich peelów tysiące
wśród nas:))
przez te 'd..y' wiersz ci może spaść z beja; tu już
nie jeden za 'd..ę' zleciał z wierszem (ja to nawet
dwa razy) :(
Radosnych Świąt Wielkanocnych Andrzejku:))
Życie często bywa takie, jak je sobie ułożymy.
Tylko dlaczego tak często sami je niszczymy?
Może warto lepszemu jutru szerzej otworzyć drzwi
i bez względu na to ile życia zostało,
codziennie cieszyć się nim...
Fajna satyra. Pozdrawiam. Wesołych Świąt ;))
Aż tak...
Życzę Pogodnych zdowych Świąt Wielkanocnych:-)
Zdrowych i pogodnych Świąt Ci życzę :)
Pozdrawiam i życzę zdrowych i pogodnych Świąt
Wielkanocnych:)
Marek
No to Ci się dostało od życia, ale jutro może wszystko
zmienić tylko musisz uwierzyć, a na razie ciesz się
nadchodzącą wiosną i Alleluja oraz mokrego Dyngusa (
bo to oczyszcza)... pozdrawiam Marian N.
goryczką zaleciało..
Zdrowych i Spokojnych Świąt życzę.
:) Niezwykle pojemne u peela te cztery litery.
Zdrowych i Pogodnych Świąt Wielkanocnych:)