Wszystko na (wspominając o ) W
...taki kolejny typ HeMindWay'a... ok bez sensu.. ale to naprawdę wspomnienia... własne...
Wariacja Wakacyjna...
Wielomiesięczne Wyczekiwanie, Wreszcie
Wakacje.
Wjeżdżamy Wcześnie
Welowani W Walijskie Wybrzeże,
Wśród Warkotu, Wplątani W Wehikułów
Wstęgę,
Wizualizujemy Wyobrażenia.
Wieczorem - Wjazd We Wczasowisko...
Wspomnienia Wyemigrowanych,
Wszechobecna Wódeczka...
Wtorek.
Wędrujemy Wybrzeżem
Wyczuwając Więź Wszechpotężnej
Wielkiej Wody
Wdech... Wydech...
Wspólnik Wiaterek, Wibruje Wespół,
Wybrzuszając Welwet
Wielkiej Wody
Wdech... Wydech...
Wybrzeże, Wiekami Wykształtowane
Wyporem Wiecznie Wezbranej
Wielkiej Wody,
Wyczarowywuje Wapienne Witraże...
Wdech... Wydech...
Wieczerza.
Wieczorem Wracamy Wyczekując
Wypalenia Widnokręgu...
Wreszcie Wiatr,
Wściekły,
Włazi Wszędzie Wiwatując
Wielkiej Wodzie,
Wówczas Wybucha Wpieniona,
Wylewając Wokół Waśni Wołanie...
Wtórując Wszechmocnemu,
Wyjemy...
Wyznaczając Własny Wycinek
Wszechświata...
Wracamy W Wierze,
Wielka Woda Wywoła Wspomnienia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.