Wybiór (post factum - retrospekcja)

Weno! - czy realizująodrażający spekakl? - sam tytul
publkacji - prześadza o jakiejś refleksyności dla
sprawy utworu i swiadomym uczestnictwie - w czymś
gdzie selem wciąz jestt realizowanie lub przechwycenie
wladzy - ale naczelne zadanie - to realizowanie
wrtosci,poglębiania ich i rozważanie. - to
jestprawdziwy kontekst wier a nie jego
ewentualnaobrzydliwośc. (defincja mrksistowska: partia
to organizacja mająca na celu przechwycenie i
utrzymanie wlazy. - definicja oderwana jest od metodi
samyc wartości, jedyną wartością jest wykonywaniw
wladzy)Wybiór - to odwolaniessie do terminow takich
jak "wybory" "wybiurczośc" - a skojarzeniowo -
fonetycznie takze nośne słowo "Upiór" - takze jako
rezultat prania i odrazajaca - groźna zjawa.

Na pewno byłoby sympatyczniej (i chyba wcale nie
głupiej) gdyby w wyborach startowały tylko śliczne
kobiety. (Brzydkie nie - bo są zgorzkniałe i to może
się przenosić na ich decyzje polityczne vide
stra-Szydło.)
Jestem gorącym przeciwnikiem centralizmu i ślepego
posłuszeństwa. Zgadzam się - może to stworzyć siłę,
ale ta siła będzie skierowana PRZECIW nam.
I jeszcze jedno Totus (Omnis) Tuus - to znaczy Cały
Twój. Cała Twoja to będzie Tota (Omnia) Tua.

Weno! - Krzemąnko! - kreacjaz TVP - byla bardzo
okrawajaca i skrajnie wybiórcza. - Zimna i cyniczna
gra - po częsci w swietach mediow - po częsci
wylącznie gabinetowa tez jest faktem - zarowno w
przestrzeni międzypartyjnej jaki wewnątrzpartyjnej. -
Tej zimnej gry - i cynizmu - między innymi z uwagi na
wewnątrzna podmiotowośc i jej charakter - ogromnie
wiele - niestety -takze ,a moze przede wszystkim - w
Platformi Obywatelskiej. Postawa Malgorzty kidawy -
blońskiej - obnazyła mecanizmy-bedacejedną z przyczyn
obecnej slabościjej ugrupwania. Samo w sobie - powinno
być to wewnętrzna ich przeslanką dla otymizmu, a
uczstnicka wyboro,ktore się nie odbyly- mocnym atutem
w umacnianiu Partii. - posluseństwo - obowiazujące
slniej w PiS - dotychczas - okazywalo się silą. Czas,
aby centralizm - wzmocnic upodmiotwieniem osob nim
aktywne uczestniczących.
Weno! - najprosciej jest coś nazwać cynicznym,
zlosliwym spekaklem i zarządac zdjęcia ze sceny. - Ale
- ostatecznie - coś grane byc musi... - co będzie
grane - i jak? - to przed nami:sprwa moze zostac
ostatecznie otwarta dla argumentów. - dla meritum.
Kandydatka KO - wnioslanajwiekszy wklad w ewentualna
mozliwośc uruchomienia potrzebnego potencjalu. Czas
pokaze, czy jej talent, przemyslenie i wysilek zostaną
nalezycie wykorzystane.
Pozdrawiam serdecznie:)

Witaj Wiktorze:)

Uwielbiam te Twoje wiersze:) Dużo mniej politykę ale
wystarczy mi że jesteś raczej jej znawcą.Ja sobie z
przyjemnością czytam:)
Zastanawia mnie czy nie "jakimś Schetyną" ale to Twój
wiersz:)

Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)

Dokładnie tak tvp prezentowała kandydatkę opozycji,
aby w odbiorze większości stała się osobą bez wyrazu,
nie potrafiącą sklecić słowa. Myślę sobie, że
zniszczyć można każdego. Jeśli nie miał dziadka w
Wehrmachcie, to wystarczy bardzo często pokazywać jego
drobne potknięcia. Wielu to kupi.
Miłej niedzieli Wiktorze.

najwyższy czas przerwać ten spektakl, bo mam mieszane
odczucia; czy to jest dramat czy komedia
pozdrawiam :)

Ja podobno piszę na każdy temat... ale polityka to
temat zdecydowanie nie dla mnie... Natomiast Twoje
wiersze, Wiktorze, w tym temacie są niesamowicie
trafione w punkt. Brawo! Miłej niedzieli :) B.G.

Tak Krysiu. - Spektakl trwa. W nim dojrzewamy.-
czekamy na podpis... - datę. Itotne, zeby kręcilo się
z sensem. - Mam wiele obaw: nie chcałbym, zeby kreacja
polegala na wyborze między Kenem z argumentacja świnki
morskiej a wojwnikiem z Gwiednych Wojen -
zapominającym i gubiącym faktycne mozliwości. - To nie
bylaby dobra naracja - choc oczywiście moje nazwania
sa uproszczeniem.
:)

Spektakl nadal trwa. Kurtyna podniesiona. Teraz
czekamy na popis...Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem:)

MamMarku chyba dośc dobry jej ogląd - na miare
przecietnej wiedzy - z perspektywy swiadectwa
Argentyny i odległości oceanu oraz drugiej półkuli.
Dziękuję za uwagę do i dla wiersza:)

Rozumiem, odbiór Evity jest przez musical, niemający z
rzeczywistością nic wspólnego. Pozdrawiam.

Marku! - Odniesienie do Evity- może być trochę
mylące. Malem na mysli jedynie dobre kreowanie
(uśmiech, ubior) - z czgo zreszta - w toku - świadomie
zrezygnowała...

Tak według rodziny z Argentyny,Evita Peron zniszczyła
gospodarczo Argentynę (wówczas czołowy gospodarczo
kraj świata), która do dzisiaj się z tego nie
podniosła. Jej śladem poszedł Chavez z Wenezueli.
Pozdrawiam.