Wybrańcy

Za Tadeuszem :)
Pozdrawiam Oksani :)

Wedlug agaroma, gdyby kazdy w swoim powolaniu robil
dobrze to, co do niego nalezy to zapewne na Ziemi nie
byloby tyle problemów.

bardzo ładny wiersz ..i zgadzam się z Tadeuszem bo i
wśród nich są .czarne owieczki ..

pięknie i dobrze się czyta
Pozdrawiam serdecznie

Piękny wiersz, pozwolę sobie podziękować, odbieram go
także osobiście. Pozdrawiam+.

Witaj Celinko,
Pięknie napisałaś i z przyjemnością się czyta, a
byłoby jeszcze piękniej, a raczej już w realu, gdyby
księża choć w połowie, przypominali Ojca Mateusza.
Pozdrawiam kochana i życzę Ci z serca, szybkiego
powrotu do zdrowia. Dziękuję też ślicznie, za
sympatyczny, obszerny i ciepły w treści komentarz:)

dokladnie podzielam zdanie Tadeusza.

Każdy ma prawo do własnej
oceny duchowieństwa, ale tak
jak nie można uogólniać
opinii na podstawie złych
uczynków poszczególnych księży,
tak samo nie powinno się czynić
wszystkich, prawdziwymi sługami
Boga. Ja wierzę w Boga, ale
od dłuższego czasu z własnych
doświadczeń sądzę, że najmniej
Boga jest właśnie w kościele.
Ale to tylko moje subiektywne
zdanie.
Miłego dnia:}

Ładnie Celinko i z wiara ale prawdziwych powołań mało
Uciekło e w słowie gdzieś w trzeciej strofie,
Pozdrawiam serdecznie:))

Wiele wyrzeczeń i poświęcenia z ich strony,ale bywa
też różnie,a to ludzie tacy jak my ....Pozdrawiam
Oksani.

To prawda Kasiu ale to tylko ułomny gatunek ludzki,
serdeczności:-))

Nie każdy jednak jest prawdziwym księdzem z powołania.