WYDOSTAŃMY SIĘ z BIEDY

Dziś wybory do Sejmu i Senatu

Pędzą ludzie ulicami
– dzisiaj wyborcami zwani -,
By głosy oddać solidnie,
Głosować zgodnie z sumieniem.
Po co mamy oddać głosy?
– W rządzie ludzi mieć będziemy,
Którzy dla kraju naszego
Zrobią coś odpowiedniego.

Może na kraj cały środki,
By był piękny i i radosny,
Byśmy się nim chlubić mogli
I każdy w nim żył wygodnie.
By dla wszystkich była praca,
Nowa kadra się szkoliła,
Nie zamykano zakładów,
Ale nowe budowano.

W miastach kamienice stare
Winny być restaurowane
(Ozdobione są freskami,
Koronkowymi gzymsami)
I to szybko, teraz, zaraz -
To naszej kultury obraz
Przedwojennej, ale pięknej
Dla laika niepojętej
A wspaniałej dla człowieka,
Którego artyzm urzeka.

Ocalmy od zapomnienia,
Co piękne – to nasza ziemia!

By dla nas były szpitale
Kolejek nie było wcale,
By miały więcej obsługi
A dostęp do lekarstw tani.
Budują się autostrady,
Mniejsze psują – nie ma rady -
(w samochodzie resor trzeszczy,
gdyż wpadł w dziurę – żona wrzeszczy).

Gdzie nie spojrzysz są potrzeby -
Wydostańmy się z tej biedy!

Jednak bieda nas przygniata,
O pomoc prosimy brata,
Ale brat też ma niewiele,
Że nie starcza na niedzielę.
Tak, więc dodatkowej pracy
U bogatszych wciąż szukamy,
Aby związać z końcem koniec
I mieć honor – gońcem nie być.
* * *
HanB

autor

wertycha

Napisany: 2015-10-25 Dodano: 2015-10-25 17:12:11

Ten wiersz przeczytano 720 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie