Wykosili wszystko
kosą kosiłem gdy były żniwa
zagonów nie ma już tam na roli
czy ta melodia była fałszywa
że ta tęsknota tak bardzo boli
radość na polu gdy ludzie w grupie
przed komputerem wysiłku ściema
wszystko zmieszane jak wywar w zupie
wszak nie zaznali czym pachnie ziemia
kiedy się człowiek tak przeistoczy
to jego żywot jest pełen wdzięku
wszystko widziały spragnione oczy
droga do Pana prosta bez lęku
autor
globus
Dodano: 2016-05-31 00:51:49
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
wszystko się zmienia i my także się przeistaczamy -
wcale nie wiem czy na lepsze.
nastąpiły wielkie zmiany i pomimo tego, że ciężej było
jednak było lepiej, wieś była wsią, czuć było jej
zapach i gwar, a teraz?
Myślę, że wtedy zdrowy duch w narodzie,
kiedy tradycja z postępem jest w zgodzie!
Pozdrawiam!
Teraz wszystko ułatwione, jednak droga kręta.
Trafna refleksja.
Miłego dnia :)
Świetny wiersz . Mnie też boli jak jadę przez Polskę i
widzę te odłogi a z drugiej strony to bezrobocie,,,:)
-- kiedyś to był inny świat, nawet ziemia pachniała..
ech
- miłego dnia
pointa mówi za wszystko Pozdrawiam:))