wyliczanka
krok za krokiem
dzień po dniu
mijamy siebie
wciąż i znów
potykając się o prawdę
szukamy słów
co miłość skradły...
krok za krokiem
dzień po dniu
idę szukać
marzeń, snów
w ścieżkach krętych
blasku nocy
czekam
czym mnie nie znów zaskoczy?
miłość spragniona powrotu?
autor
MARTA24
Dodano: 2007-05-13 13:28:12
Ten wiersz przeczytano 618 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wtrącasz delikatnie metafory pięknie..a co do
treści..pod wrażeniem..może troche..z nutką empati..z
mego serca.Pozdrawaim Cie Martuniu..buziaki