Wyliczanka
Boże mój, jego, nasz,
jak rozpoznać
twe prawdziwe oblicze.
Ogniem i mieczem,
niesiono nam
kiedyś wiarę.
Boję się, więc krzyczę.
Świecie mój, twój, jego
już nie nasz.
Pytasz jak w Europie się żyje.
Ręce w kajdany zakuto,
usta cenzurą zaszyte.
Boję się, więc krzyczę.
Życie moje,
jeszcze moje.
Myślę, kocham, cierpię,
boję się, krzyczę,
więc żyję.
Życie moje,
twoje,
jego,
cudze,
niczyje.
autor
loka
Dodano: 2017-08-05 08:08:14
Ten wiersz przeczytano 1610 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Niezależnie od religii,
ważne by ludzie w zgodzie żyli,
a religii nie wykorzystywali do złych celów, a tak
niestety się dzieje.
Wiersz do przemyśleń.
Miłego dnia loko życzę.
Boze, Ty patrzysz i nie grzmisz...
jesli jestes;)
pozdrawiam
po przecinkach spacje by sie przydaly:)
Pozwolę sobie za arkiem...Udanego weekendu :)
Wymowny wiersz.
Od 4-ech lat nie mam telewizora w domu, cieszę się
życiem, ludźmi i niczego się nie boję ...
Czytam te mnóstwo wierszy pełnych tragizmu i pytam czy
coś Państwo zdołaliście poprawić doli sobie i innym,
czy ze względu na ociężałą głowę i serce żyjecie
paraliżowani strachem, lękiem i rozgrywkami
politycznymi ...
Wiersz jest dobry, wymowny, może coś na te "bolączki"
pomoże.
Pozdrawiam :)
jesteśmy na tum świecie tylko przechodniami.
przychodzimy, odchodzimy, cierpimy.
czasem zastanawiamy się nad sensem i piszemy wiersze.
pozdrawiam, miłej soboty :)
Ukazany dobrze dramat świata pozostaje tylko płakać
Tak to jest
no cóż... dziwny jest ten świat!
ja też krzyczę .. oni robią co chcą Boże a my bezsilni
stoimy ..no cóż takie jest życie czas Solidarności
dawno minął ..ona więcej szkód przyniosła niż dobrego
wniosła do życia ..