Wymarłe dzieci(WR)
Wymysłem dzieci wyludnianych ze mnie
jest przetrwanie
z odstrzału przez myśliwych
uciekają z podłej ziemi
obok mojego spojrzenia,
ja ich nie widze
choć wiem, że są
to one mnie widzą
cały czas chcą na mnie patrzeć
gdyż wykułem im oczy,
i już nigdy przez nie spojrzą,
nigdy nie zobaczą tego,
co je zwiodło z obrębu
ich świadomości o wytrwaniu
w biedzie,
w sobie.
autor
Gabriel Yale
Dodano: 2005-08-30 21:50:31
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.