Wyróżniony paź
Królowa przywołała pazia do komnaty
Wszedł młodzian zdziwiony- na wezgłowiu
szaty
Rzeknie doń królowa:
„Chłopcze- jestem wdową
A ty w to i owo ponoć żeś
bogaty...”
Więc paź pokazał ów klejnot królowej...
(Lepiej łeb włożyć niż stracić głowę...)
Odszedł znów zdziwiony
Ja- tak wyróżniony...
Za dukata kupię wdowie stringi nowe...
Komentarze (4)
A to mlody paz zostal wyrozniony !! fajnie z
nowoczesnym akcentem..pozdrowionka
i pójdzie po dolinie wieść, że królowa odbiera młodym
paziom cześć, i na dowód papier ten okażą, co
rubinowym wkładem żeś 'namazoł', a to kiedyś tylko
caryca takie rzeczy w praktyce miewała, lecz ona na
dworze do tych celów raz-putina miała. co do naszych
polskich królowych nie znam co by takowych obyczajów
były, chyba, że z importu się wywodziły.
Jak dla mnie to wiersz ma podtekst erotyczny i
pochwalam takie pisanie , zdecydowanie oddaję głos
ponieważ uwielbiam zastanawiać się nad tym co poeta
miał na myśli, brawo.
Nie zrozumiałam o co chodzi w tym wierszu.