Wyrzucić tyle pięknych wspomnień
Z myślą o A.R.
Kolejne dni mijają,
Kolejne sny się rozmywają,
Kolejne minuty uciekają,
Ból w sercu wciąż zadając.
Ran w życiu było wiele,
Ran w sercu, nie na ciele,
Czas je wyleczył, zagoiły się,
Tylko jedna wciaż nie...
Pierwsze trzy tragiczne miesiące,
Dzień w dzień, łzy i serce bolące,
Sześć miesięcy, ciągle brak zmiany,
Chyba wolałbym postrzałowe w serce rany.
Chciałem zapomnieć,
Wyrzucić tyle pięknych wspomnień,
Zapomnieć te, co były złe,
Lecz wszystkie... za bardzo kocham je...
Dlatego, ósmy miesiąc minął,
Wciaż nie wiem, czyją to było winą,
Że to, co twać miało się skończyło,
A to uczucie do tej pory mnie nie
opuściło...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.