WYŚNIONE SZCZĘŚCIE...
Chciałabym chociaż
twój cień zobaczyć
w przeszłości
zawieruszony
pewnego dnia
zjawisz się z deszczem
daleką podróżą
utrudzony
dziś jesteś moim
snem tylko
tęsknię za tobą
na jawie
znikasz gdy rankiem
się budzę
wtedy szczęście
mam w garści
prawie prawie...
Barbara Szuraj
autor
Basia1202
Dodano: 2019-11-24 19:00:49
Ten wiersz przeczytano 1010 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
ładnie wypowiedziane życzenie- niech się spełni!
Czasem sny się spełniają więc życzę Ci tego Basiu z
całego serca i pozdrawiam serdecznie :)
Piękne oczekiwanie...i ta nadzieja, ze kiedyś...będzie
spełniona...Pozdrawiam , niech sen się przyśni...
Prawie, prawie... Kiedyś przyjdzie taki czas, że
zaśniesz i już zawsze będziecie razem.
Ale dzisiaj życzę słodkiego, miłego, długiego życia.
Pozdrawiam wieczorowo Basiu :):)
Basiu trzymaj te szczęście w garści i nie wypuszczaj
:)) pozdrawiam cieplutko
Wiersz tęsknotą pisany,
Basiu może jeszcze będzie to szczęście na jawie, jeśli
Autorka i peelka, jest tożsama, to jest piękna i
mądra, zatem w końcu szczęście znajdzie, czego jej
życzę.
Dobrego wieczoru również:)
Podoba mi się tak pogodnie zaprezentowany powrót do
drogich wspomnień, wynika, że tylko do wspomnień:)
Szkoda Basiu, że prawie, ale i tak się rozmarzyłem,
pozdrawiam ciepło.
Wyśnione szczęście w zasięgu ręki,
dlaczego znikasz, we śnie taki mileńki.
Pozdrawiam Barbaro, zapewne miłość a młodych lat?
Prawie czyni wielką różnicę...
Pozdrawiam. :)
Pięknie i subtelnie z melancholią.