wyznanie
dotknęłam dna...
odrzuciłam kiedyś miłość
dziś sama jej potrzebuję
zostawiłam kogoś
teraz nie potrafię bez niego żyć
bawiłam się uczuciem
dzisiaj uczucie drwi ze mnie
nie umiałam zaakceptować
teraz kocham nie będąc akceptowaną
powodowałam cierpienie
dziś moje serce krwawi z nadmiaru bólu
dotknęłam dna...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.