Wyższa półka!
po przeczytaniu wiersza krzemianki "Paradoks"
Jest mi przykro, lecz od dzisiaj
tę stronkę opuszczam,
bo by coś się tu zmieniło
raczej nie przypuszczam.
Różne wiersze tu na beju
codziennie czytałem,
nie kumałem niejednego
z drugiego się śmiałem.
Jednak nigdy nie pisałem
iż wiersz jest do "duszy"
bo wiadomo, że każdego
co innego ruszy.
Moje wiersze nie poezja
mówili - dziecinne,
przeto często mnie pytają
czy wymyślę inne.
Ja niestety "górnolotnych"
nie napiszę w życiu,
więc przeczekam tę"nagonkę"
w głębokim ukryciu.
Komentarze (37)
krzychno przyjacielu.. nie opuszczaj beja strony
spójrz lepiej na piersi mojej ukochanej żony i pisz
dalej swoje wiersze .. które mnie tak bawią masz też
rację .. że nie którzy tu na beju
nieraz dają popalić myślą że są wieszczami .. a
słowem nie umieją się bawić ..
Krzychno cieszę się że jesteś z nami. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem wiosny.
dziękuję serdecznie za komentarze.Ale jak już
wcześniej napisałem to tylko wiersz.Choć może
wprowadził troszkę zamieszania nigdzie się na razie
nie wybieram:)
Pozdrawiam:)
Uśmiech też rusza!
Pozdrawiam :)
Ty nie chowaj się człowieku,
tylko dalej maluj,jak się komuś nie podoba...
wierszem mu przy smaruj.
Pozdrawiam serdecznie
krzychno...agarom Ci powie jak swój swemu. My sie
dobrze tu bawimy i na beju zycie krecimy, Ty zakrecisz
z lewej agarom z prawej, bej wiruje kto chce czytac
niechaj czyta kto komentowac niechaj komentuje.
Bawmy sie
Na pohybel smutasom;)))
krzychno
Nie wygłupiaj się,
piszesz bardzo fajne, wesołe wiersze, nie każdy umie
pisać tak satyrycznie i dawać tyle uśmiechu.
No co Ty, jeśli byś odszedł to portal stracił by
bardzo wiele, bowiem uśmiech i duża dawka humoru
zawsze jest w cenie,
a kąśliwości na portalu są tutaj od dawna i niestety
we wsadzaniu szpilek celują wręcz pewne osoby, ale są
takie którą robią to w zawoalowany sposób, a są i
takie które piszą paszkwilątka, a nagonki często
wynikają z bardzo niskich pobudek.
Jesteś tutaj lubiany, ja nie znam wszystkich Twoich
wierszy, bo przyszłam po przerwie jak Ty w tym czasie
się pojawiłeś, ale te które czytałam zawsze mi się
podobały i podobają, są radosne, rytmiczne i płynnie
napisane.
Nie odchodź już za dużo ludzi stąd odeszło, a masz
przecież swoich fanów tutaj, ja też lubię Ciebie
czytać.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Ty mój drogi piszesz często o „dupie Marynie”,
(może ta wiadomość do twej żonki nie dopłynie),
w końcu facet z ciebie jary, więc dumasz swym końcem.
Choć jak czytam twe utwory, myślę, żeś zającem
lub króliczkiem, który wartko na samiczce siedzi;
tylko mi się nie obrażaj, nie chcę odpowiedz.
Dla mnie klawy jesteś gościu i pisz swoje dalej,
a każdemu z twoich wrogów wódki ciepłej nalej.
Bez Ciebie chłopie nie ma beja; inni niech odchodzą,
ale Ty, bez żartów. Miłej niedzieli pozdrawiamy Stefi
i Andrzej:))
Ja lubię czytać Twoje wiersze, wiec nie
odchodź.Pogodnego dnia:)
krzychno, gornolotne wiersze sa do bani:) takie
swojskie, z zasiegu reki lepsze, mz,
pozdrawiam
Super napisane, pozdrawiam.
Piszesz całkiem fajne wiersze a więc proszę Cię o
jeszcze ;)
nie patrz na innych i głupot nie słuchaj, bo ładnie
piszesz :) pozdrawiam
No nie Krzysiu Ty to zaskakujesz Gdybym nie
przeczytała komentarzy to bym biadoliła a Ty tylko
prowokujesz
Pozdrawiam z usmiechem i cieszę sie że bedziesz z nami
na Beju :)
Nagonki były, są i będą.
Zawsze i wszędzie.
Gdziekolwiek pójdziesz
tak samo będzie.
Każdy może pisać wiersze
jak i komentarze.
I nikomu nic nikt nie
nakaże.
Bo czyż byłoby najlepiej,
gdyby tak pod sznurek,
wszędzie rządek w rządek
"s u p e r a n c k o"
przecież wiersz to nie ogórek.
Nie każdy musi owalny czy w słupeczku
długim, ważne, że napiszesz treści i zapodasz drugim,
żeby wzięli, poczytali, komentarzyk napisali.
O, widzisz jak wysoko zeszłam - prawie wierszyk
częstochowski cały
napisałam, a więc wnioski sam wyciągnij. I nie bój
żaby ani baby.