Wzrastanie miłości
(Koh 3, 1-8)
w miłości
jest czas siewu
gdy nas wybiera
i pora wzrastania
jej siłą ból
- zgłębiana tą miarą cierpienia
zdaje się być nieokiełznana
i jest pełnia
pora owocobrania
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-04-23 16:43:09
Ten wiersz przeczytano 1116 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Bardzo madra refleksja
Podoba się
Pozdrawiam serdecznie Janino :)
Zenek dziękuję za dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Bardzo ciekawa refleksja Pozdrawiam Janino
AMOR dziękuję za dobre słowo :)
Spokojnej nocy życzę.
Szuflada zgadzam się całkowicie z drugą częścią Twojej
wypowiedzi ... natomiast na styku kiedy pozostajemy ze
wspomnieniem i także li tylko z miłością własną (nie
partnerską - partnera nie ma = jest wspomnieniem) więc
nie ma tu mowy o pełni. ... Uff, temat filozoficzny na
niekończące się rozmowy w realu. Tyle już wierszy,
rozpraw, książek napisano o miłości, a temat jakby się
poszerzał ...
Dziękuję za prowokacyjny komentarz.
Dobrej nocy życzę :))
jest to uczucie, które w pełni dojrzałym staje się
wówczas, kiedy już kochać przychodzi nam tylko
wspomnienie, wtedy dopiero (po sile tęsknoty)odkrywamy
jak wielkie jest i jak za małe było; miłego nowego
tygodnia Janino:))
Przepiękne.
Januszek [tu] musimy czekać, aż urośnie ;))
Miłego wieczoru życzę.
msz bez okresu wzrastania od razu [tam] co zasiane
zbierali...
Marcepani dziękuję za dobre słowo :)
miłego wieczoru życzę.
mądre, za każdym czytaniem coraz bardziej :)
Januszek, a gdzie nam tam do "raju", przecież my do
dziś "baj-baju" na Beju ... :))
Kierując się uwagami Bordobluesa zostało mini - i już,
no cóż... :))
Bordoblues dzięki za radę ... temat znów pewnie odłożę
na lata niech dojrzewa, albo całkiem zarzucę
Miłego wieczoru :)
przepraszam za Janinko za pomyłkę w Twoim imieniu.
sorry