Z-używki
Tekściki reklamowe ze starego pudła - chyba z lat dziewięćdziesiątych
Radośnie portfel swój otwierasz...
płacisz za Johna (vel: Walkera).
Wybrane towarzystwo masz.
****
Gy w ręku – lubisz trzymać szklankę
spędzaj wieczory – z "czarnym Jankiem".
****
Zamiast odlecieć po brudnych prochach
weź szklankę... - Wypij zimnego Broka
Najlepszy brok bezalkoholowy.
****
Pijcie Koronę! - przez cały dzionek
pijał ją hrabia – jak i colonel.
Czy to w ogrodzie, czy to na tronie
w Meksyku – wszyscy pili Koronę.
Rodem z Meksyku – na całym świecie
pita z butelki... (tak w etykiecie...)
bo choćbyś nawet był „na bańce”
- to zabrzmi śmiesznie: „korona w
szklance”.
****
W Polsce – Korona już weszła w obieg.
Jest delikatna... - także dla kobiet.
Tylko Korona – bo - moi mili
z Koroną - czujesz smaczek chwili.
A co „w temacie” - męskie grono?
"Dobrze z kobietą być... - i z Koroną."
A – co reklama? - zazwyczaj kłamie:
Korona – lepsza jest niż w reklamie.
Tylko poeta prawdę Ci powie...
Z piwem Korona... - jest jak ze
zdrowiem...
Ach! - proza - proza...
Wtedy się dowiesz – jako smakuje,
najbardziej cenisz... - gdy już brakuje.
***
Wyborowe towarzystwo, piwne oczy...
- Absolutnie w Lochu.
***
w reklamkach tych - po części chodziło o
ominięcie zakazu reklamy alkoholi, zwł. -
wysokoprocentowych
Komentarze (36)
Lekarz, strażak i żołnierz, też nie wylewa za
kołnierz. Dobre, cha, cha. Pozdrawiam
Świetne.
Serdecznie pozdrawiam :)
Ha! Nie wiesz może co pił major, lub co lubił
wypić... Dowiesz się wkrótce mój sympatyczny
"koroniarzu". Pozdrawiam serdecznie:)
Super. Dobrego dnia Wiktorku:)
Czyś jest naukowiec,
Czy masz w głowie pstro
Rozjaśni ci w głowie
Koniak Cointreau.
- jedna z przedwojennych reklam
Korona dobre piwko, a Fraszki zawsze na czasie. Tu w
Kanadzie poczesne miejsce mają piwa polskie. Smakują.
Pozdrawiam Wiktorze.