Za bardzo się w tobie...
Do tego wiersza mam sentyment szczególny...
Za bardzo się w Tobie zatraciłam
Kochanie moje!
Przez Ciebie ginę
Tak daleko płynąc
Ciągle czuję Cię pod skórą
Ty jesteś nade mną górą
Kochanie moje!
Ja się Tobą odurzyłam
Już nie mogę wytrzymać
Ja się w Tobie utopiłam
Chcę to szybko powstrzymać
Uratuj mnie-wydobądź z błękitnej topieli
Nie chcę tonąć w pianie, w bieli
Ale pomóż mi!
Bo tracę powietrze
Co stanie się jeszcze?
Umieram...
A Ciebie nie ma!
Gdzie jesteś?
Już mnie nie ma.
Zniknęłam
Kochanie moje.
Słyszysz cichy wiatru szum?
Nie, to na ulicy tłum...
Wspomnę jedno, że...
Zatraciłam w Tobie się.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.