Za dużo pytań
Nikt mnie nie pytał, czy mogę kochać.
Tulić spojrzenia, tęsknić po nocach.
Nikt mnie nie pytał, czy chcę być
twoja...
To jakaś serca jest paranoja.
Ktoś ciebie kiedyś, może zapytał...
Dlaczego dzisiaj rozkwitł tu(li)pan?
Kusząc przebrzydle swoim zapachem,
aż dziewczę traci dziewiczą klasę.
Czy może kiedyś, będzie jak kiedyś?
Tak bezstresowo, beztrosko... Żebyś,
mógł się jak dziecko cieszyć chwilami.
Czy ten czas może jest już za nami?
Komentarze (45)
z podobaniem daję mój głos
Któż to wie...
Pozdrawiam
Miłość nigdy nie pyta o pozwolenie porostu się zjawia.
Nadzieja, cel wytyczony i upór, jest na to lekarstwem!
Zosiak:)też lubię:)...Ciebie:)))
Dzień dobry:)
waldi1:)nic nie szkodzi:)
:) Bardzo ładnie, rytmicznie. Lubię :)
Dobrej nocki.
ma być widać ... przepraszam ...
waldi1:)dziękuję ślicznie:)
w życiu wystarczy trochę odwagi ... po co pytać ... to
przecież wwiać i nie potrzeb tęsknić nocami ...twoje
oczy mówią wszystko ... one są jak lustro wody spójrz
na drugi brzeg ona czka lub on by napić się z Tobą
kawy ...
Oki :D Dziękuję :)*
/się/ po /mógł/?
Może teraz ? :))
A może się też można bez się :))
mily:) też mi się wydaję, i myślę jak tę ,,się,, tam
wcisnąć :))