Za głosem
poczułem
tajemniczy dotyk
choć nikogo nie było wokoło
usłyszałem
tajemniczo szumiący wiatr
choć panowała wokoło cisza
z głębin nocy
zawezwał mnie głos
abym przybył
poszedłem nie pytając o nic
nie widząc nikogo
otworzyłem szeroko oczy
aby ujrzeć pomimo odległości
ruszyłem w stronę dobiegającego głosu
aby oszukać przeznaczenie
15.10 - 16.10.2005.
Komentarze (20)
posłuchaj głosy serca i idź :)
Ładny wiersz i warto iść za głosem serca! Pozdrawiam
cieplutko!
Też bym chciała usłyszeć taki głos i oszukać
przeznaczenie.
Pozdrawiam:)
Tajemniczy głos przyzywa - pewnie głos duszy.
Tajemniczy głos przyzywa - pewnie głos duszy.