Za kilka tysiecy dni
Mam
20 prawie lat
spoglądam na świat
wzrokiem buntu
ledwo dotykając gruntu
za kilka tysięcy dni
twardziej stąpał będę
a idee młodzieńcze
do szafy wepchnę
zdobęde
serce
piekne
albo zmarnuje
wszystko na wstępie
pijąc wódke
w marnym barze
ze smutkiem
kpiąc z marzeń
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.