Za oknem
Smutno gdzieś za oknem,
chociaż ciągle zima,
nie widać bałwanka,
bo śniegu wciąż nie ma.
Nie ma też kwiatuszków,
mroźnych, malowanych,
co zdobiły szybki,
przeważnie nad ranem.
autor
Jolanta Janus
Dodano: 2014-01-03 22:09:37
Ten wiersz przeczytano 1301 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Trochę jest smutno za oknem
Leciutki wierszyk, podoba mi się. Mam wrażenie, że
przydałaby się jeszcze jedna zwrotka z jakąś puentą -
jest fajny, myślę, że warto temat rozwinąć. Pozdrawiam
:)
może 'smutno jest za oknem, ciągle siedzi zima', czy
jakoś tak. A kwiatuszki są, białe, śliczne
stokroteczki.Pozdrawiam@
Za oknem wiatr przeszlifowuje krajobrazy.
ładnie pozdrawiam
Jakby tak lekki mrozik pomroził, to samopoczucie
byłoby lepsze. Dobranoc
Smutno gdzieś...jakoś to do mnie nie przemawia..a
gdyby tak :
Smutno dziś za oknem? To tylko sugestia z którą
oczywiście nie musisz się zgadzać:) Reszta wiersza
bardzo fajna.Pozdrawiam:)