żaba

RAZU PEWNEGO STARA ŻABA

STWIERDZIŁA ŻE NIE DOMAGA

W KOŚCIACH JĄ ŁAMIE I BRZUSZEK WZDYMA

MOŻE ZA DUŻO WODY WYPIŁA

A JEŚLI NIE TO TO CO JEST PRZYCZYNĄ?

CZY TE BOLEŚCI NA PEWNO JEJ MINĄ?

I TAK MYŚLAŁA I TAK SIĘ BAŁA

ŻE DO LEKARZA SIĘ WYBRAĆ MUSIAŁA

DOKTOR WYBADAŁ,, CAŁĄ OSŁUCHAŁ

I RZEKŁ DO ŻABY : -PANI POSŁUCHA!

CHYBA ZA DUŻO NA OBIAD BYŁO MUSZEK

DLATEGO TAK WZDĘTY I BOLĄCY JEST BRZUSZEK

ZALECAM DIETĘ -PRZYNAJMNIEJ DNI PARĘ

JAK PANI WYTRWA BĘDZIE CZUĆ SIĘ WSPANIALE.

ŻABA LEKARZOWI PIĘKNIE PODZIĘKOWAŁA\

POSZŁA NAD STAW BO SIĘ WYSPAĆ MUSIAŁA .

DNIA NASTĘPNEGO GDY JUŻ SIĘ OBUDZIŁA

Z RADOŚCI ŻE NIC JEJ NIE JEST WYSOKO PODKOCZYŁA

OBIECAŁA SOBIE UROCZYŚCIE ZE NIE BĘDZIE SIĘ PRZEJADAĆ

BO TO NIEZDROWE I BOLESNE- LEPIEJ CIESZYĆ SIĘ SŁOŃCEM I PO ŁĄCE SKAKAĆ

autor

krisztina

Napisany: 2008-02-13 Dodano: 2009-04-01 11:20:15

Ten wiersz przeczytano 1483 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Dla dzieci

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie