Zabiję smutek
Z Tobą lub bez pójdę tam
Gdzie słońce nadzieją lśni
Pukając do serca bram
Osuszę po drodze łzy
Między opłotkami snów
Paczuszki marzeń ukryję
Gdy mnie smutek dopadnie znów
Po prostu go zabiję
autor
suzzi
Dodano: 2008-09-13 07:32:44
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Super wiersz suzzi, pelen optymizmu i wiary,podnosi na
duchu! Pozdrawiam!
smutek dopada każdego człowieka opisujesz bardzo ważny
temat a całym lekarstwem na ten smutek jest wers
wiersza "paczuszki marzeń ukryję"
Zawsze pójdę tam,gdzie serce Me wyznaczy mi
drogę!Wiersz ładny.Pozdrawiam
I masz rację smutek trzeba zabić i iść wesoło przez
życie-wiersz pełen optymizmu.
Nie daj się zawrócić! Tylko 7 wers nadbija jedną
zgłoską.
Smutek trzeba rozpraszać nawet paczuszką z marzeń...
Wiersz optymistyczny... może i ja do Ciebie dołączę...
Ciężko, gdy smutek dopada...
I tu masz dosłownie rację-precz ze smutkiem,optymizmu
nam potrzeba tak jak w Twoim wierszu..powodzenia
W wierszu jest wiele optymizmu i wiary,że potrafisz
panować nad swoimi emocjami.Lubię taką odważną postawę
życiową. Wiersz napisany lekką ręką, dobrze się go
czyta.