Zadbaj o skórę
Leży sobie leniwa skóra
Na pięknym, wygodnym łożu
A obok ciało, wstydząc się całe
Potulnie tak z nią gaworzy
- Nie możesz leżeć – życie ucieka
Tak piękna dzisiaj pogoda
Zimno wciąż było, dziś słońce świeci
I tobie energii doda
Przy tobie także mnie się dostanie
A ja tak lubię spacery
Pewnie coś trapi, znów moją skórę
Pewnie ma jakieś problemy
Powiedz mi proszę, twej tajemnicy
Jakoby swojej dochowam
- Po co się pytasz, wiesz przecież jak
ja
Przed słońcem ciągle się chowam
Nie chcę czerwoną być jak u raka
Albo co gorsze z bąblami
- Głupiutka skóro – jest na to sposób
Kremem się smaruj z filtrami
A oprócz tego, nie musisz leżeć
Przez dzionek cały na słońcu
Zadbam o ciebie, cieszę się bardzo
Że się przyznałaś mi w końcu
Komentarze (25)
ładny wiersz pouczający :-)
Staram się
ciekawie napisany
pozdrawiam
A to feler westchnął seler...;-) Bardzo pouczające.
pozdrawiam
Ale fajny :)) Serdeczności!
racja
hi hi dobre; fajny do refleksji* pozdrawiam
Rozum odpowiada za wszystko.Pozdrawiam serdecznie
To ci skóra :)))))))) Zapomniała porozmawiać z rozumem
Czasem tak bywa :)
Pozdrawiam serdecznie :)
dbajmy o ciało i duszę
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam
Skóra niczemu nie winna, to rozum nie wie co robi,
szkodząc skórze i sobie. Pozdrawiam.
Ja dbam
świetny to sobie porozmawiali ....skóra lubi słońce
ale z umiarem ...widzę tych co słonecznych kąpieli za
dużo używali aż mi ich żal czerwone raki:-)
pozdrawiam
fajnie Ci to wyszło, niech się skóra słucha...:):):)